"Dom latających sztyletów"

Reżyseria: Yimou Zhang
Scenariusz: Yimou Zhang, Weng Li, Bin Wang

"W okresie rozkwitu, dynastia Tang byla jedną z najbardziej oświeconych imperiów w historii Chin. Ale w 859 roku (AD), dynastia jest u schyłku. Cesarz jest niekompetentny, a rząd skorumpowany. Zamieszki i niepokój rozprzestrzeniają się poprzez kraj i wiele zrebeliowanych armii formuje się w proteście. Największa i najbardziej prestiżowa tworzy podziemne przymierze nazwane "Domem Latajacych Sztyletów". Liga ta działając w konspiracji, okrada bogatych, by dać biednym. Dlatego też zyskuje ona poparcie i podziw ludzi, rozprzestrzeniając sie równocześnie w szybkim tempie. Oparty na Hrabstwie Feng Tian, blisko Stolicy Imperium, Dom Latajacych Sztyletów staje się cierniem u znienawidzonych rywali, lokalnych deputowanych. Mimo ich furii, a nawet morderstwa przywodcy przymierza, bractwo nadal dobrze prosperuje. Pod dowództwem tajemniczego Nowego Przywódcy, stowarzyszenie staje się nawet potężniejsze. Dwóch kapitanów Feng Tiang County, Leo i Jin mają za zadanie schwytać nowego przywódcę w ciągu 10 dni. Kapitan Leo podejrzewa, że Mei (Zhang Ziyi), piękna nowa tancerka w lokalnym Peony Pavilon jest tak naprawde córką starego przywodcy i tworzy plan aresztowania jej i sprowadzenia na przesłuchanie. Kiedy Mei odmawia udzielenia jakichkolwiek informacji na temat Domu Latających Sztyletów, dwaj kapitanowie snują nowy misterny plan. Tym razem kapitan Jin zamierza udawać samotnego wojownika, zwanego Wiatr. W tym celu uratuje on Mei z więzienia, zdobywając jej zaufanie, jednocześnie dostarczy ją do sekretnej kwatery dowództwa Domu... Plan się udaje i podczas ich długiej podróży do Domu, Jin i Mei zbliżają się do siebie. Mei rozwija w sobie uczucia do jej zagadkowego opiekuna. Ze swojej strony Jin (Wiatr) jest zdziwiony spostrzegając, że zatapia się w silnym wdzięku Mei. Oboje walczą aby powstrzymać te uczucia, ale pod gwieździstą nocą, ich niezaprzeczalne pożądanie jest prawie poza ich kontrolą. Niebezpieczna pokusa otacza ich w lesie, wiatr ustał, jakby wyczuwał napięcie krążące w powietrzu.. Jaka przyszłość czeka Jin i Mei, tych złączonych gwiazdami kochanków? Jeśli to jest prawdziwa miłość, to dlaczego mają spiski w głowach i sekrety w swoich sercach...?" (opis pochodzi z Filmwebu)

Dzisiaj chciałam wam opowiedzieć o filmie, który zrobił na mnie wielkie wrażenie. Chodzi o "Dom latających sztyletów". Zakwalifikowany został jako kostiumowy, melodramat, przygodowy. Zaciekawił mnie już sam tutuł. Brzmi bardzo egzotycznie, a ja lubię poznawać nowe kultury, oglądać nieznane mi miejsca. Film dostarczył mi mnóstwa przeżyć, czasami już gubiłam się w tym, kto jest dobry, a kto zły. Zresztą nie da się tego stwierdzić jednoznacznie. Osoby walczące o słuszną sprawę popełniają poważne zbrodnie i przeciwnie, ktoś, kto wydaje się być wrogiem, wcale nie jest złym człowiekiem. Fabułę przybliżyłam wam opisem z Filmwebu, sama tak dokładnie nie opowiedziałabym historii dynastii. Chcę się podzielić moimi wrażeniami po obejrzeniu.
W duzej mierze jest to film o miłości. I to jednej z najtrudniejszych, wręcz niemożliwych do spełnienia. Dotyczy bowiem osób z dwóch zwalczających się nawzajem światów. Czasy są niespokojne, nie sprzyjają gorącemu uczuciu. Na dodatek pojawiają się dodatkowe komplikacje, które stają na drodze zakochanym. Czy prawdziwa miłość jest w stanie przetrwać wszystko?
Urzekły mnie również scenografia, kostiumy w filmie. Miałam okazję zobaczyć piękne krajobrazy dalekiego Wschodu, który tak bardzo mnie fascynuje (swojego czasu, jako dziecko malowałam nawet w zeszycie chińskie znaczki, znalezione gdziekolwiek, marzyłam o nauce chińskiego). Do tego subtelna, delikatna muzyka wprowadzająca w błogostan, w stan relaksu, odprężenia. Zrealizowane z wielkim rozmachem sceny walki, dynamiczna akcja - to wszystko składa się na kunszt tego filmu.
Przygotujcie się na wirle wzruszeń, sama wylałam morze łez, ale nie zdradzę dlaczego, ponieważ odebrałabym wam całą przyjemność oglądania. Jedno jest pewne - będzie niezwykle emocjonująco.
Wspaniale pokazana siła miłości, która przychodzi niespodziewanie, dotyka dwoje zupełnie różnych ludzi, nawet walczących w antagonistycznych obozach. Film udowadnia nam, że dla prawdziwej miłości nie ma granic. Niestety, moje serce zostało złamane.
Film zdobył kilka nagród, m.in. Oscara za najlepsze zdjęcia i Złoty Glob dla najlepszego filmu zagranicznego, i nominacji.

Ciekawostki:
Role:
W filmie miała zagrać znana chińska aktorka Anita Mui. Zaakceptowała scenariusz i szykowała się do zdjęć, które w związku z jej chorobą miały być przełożone na początek roku 2004. Niestety, 30 grudnia Anita Mui zmarła. Reżyser postanowił nie wymieniać aktorki odtwarzającej jej postać (początkowo mówiło się o Michelle Yeoh), tylko tak przerobić scenariusz, aby tę postać z filmu usunąć. Zrobił to na znak szacunku dla Anity Mui. Ponadto jej nazwisko zostało wymienione w napisach końcowych ("In Memory of Anita Mui").

Przygotowując się do roli, Ziyi Zhang przez dwa miesiące mieszkała z niewidomą dziewczyną.

W trosce o zachodnią widownię, która mogła w początkowej scenie nie odróźnić Andy'ego Laua i Takeshi Kaneshiro ze względu na ich jednakowy ubiór, Yimou postanowił, że postać Kaneshiro będzie jadła orzechy.

Błędy w filmie:
Ilość śniegu na ubraniach aktorów podczas finałowej walki zmienia się drastycznie między ujęciami.

W filmie można zauważyć brzozy, podczas gdy ten rodzaj drzewa nie występuje w Chinach.

Muzyka wykonywana podczas sceny pojedynku przy bębnach nie reprezentuje klasycznego chińskiego stylu muzyki tamtej epoki.

Ilość krwi wypływającej z ust Mei w ostatniej scenie zmienia się między ujęciami.

Gdy Leo rzuca miskę fasoli w kierunku bębnów, jej zawartość rozsypuje się po podłodze. Jednak w następnym ujęciu już jej nie widać.

W scenie, w której Mei ma sztylet w klatce piersiowej, zmienia on swoją pozycję między ujęciami.

Źródło zdjęć i ciekawostek: www.filmweb.pl