"Jeśli tylko..." Karolina Klimkiewicz
Okładka do tej książki jest jedną z najpiękniejszych, jakie widziałam. Jest bardzo tajemnicza, zmysłowa, oryginalna. Czułam, że za taką niezwykłą okładką kryje się równie niezwykła treść, dlatego postanowiłam przeczytać tę książkę.
Głównego bohatera Leo obserwujemy w różnych etapach życia, począwszy od dzieciństwa. Dzięki temu łatwiej rozumiemy jego uczucia, czy wybory. Już jako dorosły mężczyzna ma dobrą pracę, powodzenie u kobiet i, wydawałoby się, powinien być szczęśliwy. Szczególne miejsce w jego sercu zajmuje pewna tajemnicza dziewczyna z plaży, która towarzyszy mu odkąd był dzieckiem. Zawsze jednak spotykali się tylko na plaży. Z nieznanych przyczyn nieznajoma nigdy nie pozwoliła chłopakowi zaprosić się na randkę, przedstawić znajomym, czy zwyczajnie pójść w inne miejsce niż nadmorski brzeg.
Leila jest tutaj gloryfikowana, udziela Leo cennych rad, jest niesłychanie spokojna i opanowana. Nie da się nie lubić tej postaci. Wydaje się, że dziewczyna jest zakochana w Leo, zresztą z wzajemnością. I tutaj pojawia się zaskoczenie. Jesteśmy bowiem swiadkami, jak Leo zakłada rodzinę. Większość by pewnie pomyślała, że pewnie będzie miłosny trójkąt. Nic z tych rzeczy.
Pomysł na fabułę jest bardzo oryginalny, dopiero w zakończeniu dowiadujemy się, co łączy mężczyznę i tajemniczą dziewczynę z plaży.
Leo to bardzo sympatyczny bohater, choć nie jest ideałem, czasami kłopoty zyciowe go przerastają. Walczy jednak ze swoimi słabościami, stara się zmienić, być dobrym dla swojej rodziny.
Wspaniała powieść o różnych odcieniach miłości. Relacja Leo i Leili jest wręcz moim zdaniem niemal mistyczna. Zakończenie nieprawdopodobne, niecodzienne. Lektura łamiąca schematy, skłaniajaca do przemyśleń. Wraz z bohaterem odkrywamy prawdę, doświadczamy wielu uczuć.
Historia bardzo sensualna, nastrojowa. Romantyczny klimat wprowadza sceneria, w której odbywają się spotkania Leo i Leili. Powieść pod wieloma względami wyjątkowa. Istny majstersztyk literacki.
Głównego bohatera Leo obserwujemy w różnych etapach życia, począwszy od dzieciństwa. Dzięki temu łatwiej rozumiemy jego uczucia, czy wybory. Już jako dorosły mężczyzna ma dobrą pracę, powodzenie u kobiet i, wydawałoby się, powinien być szczęśliwy. Szczególne miejsce w jego sercu zajmuje pewna tajemnicza dziewczyna z plaży, która towarzyszy mu odkąd był dzieckiem. Zawsze jednak spotykali się tylko na plaży. Z nieznanych przyczyn nieznajoma nigdy nie pozwoliła chłopakowi zaprosić się na randkę, przedstawić znajomym, czy zwyczajnie pójść w inne miejsce niż nadmorski brzeg.
Leila jest tutaj gloryfikowana, udziela Leo cennych rad, jest niesłychanie spokojna i opanowana. Nie da się nie lubić tej postaci. Wydaje się, że dziewczyna jest zakochana w Leo, zresztą z wzajemnością. I tutaj pojawia się zaskoczenie. Jesteśmy bowiem swiadkami, jak Leo zakłada rodzinę. Większość by pewnie pomyślała, że pewnie będzie miłosny trójkąt. Nic z tych rzeczy.
Pomysł na fabułę jest bardzo oryginalny, dopiero w zakończeniu dowiadujemy się, co łączy mężczyznę i tajemniczą dziewczynę z plaży.
Leo to bardzo sympatyczny bohater, choć nie jest ideałem, czasami kłopoty zyciowe go przerastają. Walczy jednak ze swoimi słabościami, stara się zmienić, być dobrym dla swojej rodziny.
Wspaniała powieść o różnych odcieniach miłości. Relacja Leo i Leili jest wręcz moim zdaniem niemal mistyczna. Zakończenie nieprawdopodobne, niecodzienne. Lektura łamiąca schematy, skłaniajaca do przemyśleń. Wraz z bohaterem odkrywamy prawdę, doświadczamy wielu uczuć.
Historia bardzo sensualna, nastrojowa. Romantyczny klimat wprowadza sceneria, w której odbywają się spotkania Leo i Leili. Powieść pod wieloma względami wyjątkowa. Istny majstersztyk literacki.
Nie znam jeszcze książek autorki, a słyszałam wiele dobrego 😊
OdpowiedzUsuńJa mam jeszcze "Wybacz mi" ☺️
UsuńCiekawa recenzja. Lubię takie powieści.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie ❤️ zapewniam, że jest nietypowa
Usuń