"Cała w fiołkach" Agnieszka Olejnik
Powieść ta stanowi niejako kontynuację "Ławeczki pod bzem", można ją jednak czytać oddzielnie. Opowiada ona losy drugiej z przyjaciółek, Agaty.
Agata jest stanowczo zbyt kochliwa. Zdaje sobie sprawę ze swojej wady, ponadto marzy, że w koncu znajdzie tego jedynego. Chce więc wyleczyć się z tych krótkotrwałych zauroczeń. Dotuchczasowe jej związki były intensywne, ale nie trwały długo. Agata pragnie stabilizacji. Czuje nieubłaganie tykający zegar biologiczny, zwlaszcza trudne są dla niej sesje fotograficzne z dziećmi. Często też myli prawdziwe zakochanie z zauroczeniem, przez co potem musi leczyć złamane serce.
Postanawia udać się do specjalisty - psychologa, by pomógł jej uporać się z problemem. Wczeiej jednak, za namową przyjaciół zasięga porady wróżki. Ta przepowiada jej wielką miłość, a obiekt jej uczuć ma ponoć nie nosić szalika, w dodatku ona ma być cała w fiołkach. Intrygujace? Moim zdaniem bardzo :)
Na początku Agata bardzo sceptycznie podchodzi do porad psychologa, jest trochę nieufna. W dodatku sama jego osoba wydaje się kobiecie dość nietuzinkowa. Z czasem jednak dostrzega, że terapia przynosi rezultaty. Pod wpływem terapeuty postanawia wyjaśnić z matką, dlaczego ta opuściła ją i ojca. Wyjdą na jaw długo skrywane sekrety, które zszokują dziewczynę. W dodatku Agata usilnie będzie wypatrywać na horyzoncie mężczyzny bez szalika, licząc na odnalezienie swojej prawdziwej miłości z wróżby.
Ciepła, opowiedziana z humorem opowieść o poszukiwaniu samej siebie. W kazdej z nas jest coś z Agaty. Pragniemy kochać i byc kochane, czasami zdarza nam się przy tym popełnic błędy. To przecież takie ludzkie.
Powieść lekka, optymistyczna, wzruszająca i bawiaca do łez jednocześnie.Autorka z przymrużeniem oka opowiada o ślepej wierze we wróżby, gusła i inne sztuczki. Powieść z dawką wiosennej świeżości, co widać już po kwiatowej okładce z fiołkami. Niemal czułam ich zapach. Polecam gorąco.
Agata jest stanowczo zbyt kochliwa. Zdaje sobie sprawę ze swojej wady, ponadto marzy, że w koncu znajdzie tego jedynego. Chce więc wyleczyć się z tych krótkotrwałych zauroczeń. Dotuchczasowe jej związki były intensywne, ale nie trwały długo. Agata pragnie stabilizacji. Czuje nieubłaganie tykający zegar biologiczny, zwlaszcza trudne są dla niej sesje fotograficzne z dziećmi. Często też myli prawdziwe zakochanie z zauroczeniem, przez co potem musi leczyć złamane serce.
Postanawia udać się do specjalisty - psychologa, by pomógł jej uporać się z problemem. Wczeiej jednak, za namową przyjaciół zasięga porady wróżki. Ta przepowiada jej wielką miłość, a obiekt jej uczuć ma ponoć nie nosić szalika, w dodatku ona ma być cała w fiołkach. Intrygujace? Moim zdaniem bardzo :)
Na początku Agata bardzo sceptycznie podchodzi do porad psychologa, jest trochę nieufna. W dodatku sama jego osoba wydaje się kobiecie dość nietuzinkowa. Z czasem jednak dostrzega, że terapia przynosi rezultaty. Pod wpływem terapeuty postanawia wyjaśnić z matką, dlaczego ta opuściła ją i ojca. Wyjdą na jaw długo skrywane sekrety, które zszokują dziewczynę. W dodatku Agata usilnie będzie wypatrywać na horyzoncie mężczyzny bez szalika, licząc na odnalezienie swojej prawdziwej miłości z wróżby.
Ciepła, opowiedziana z humorem opowieść o poszukiwaniu samej siebie. W kazdej z nas jest coś z Agaty. Pragniemy kochać i byc kochane, czasami zdarza nam się przy tym popełnic błędy. To przecież takie ludzkie.
Powieść lekka, optymistyczna, wzruszająca i bawiaca do łez jednocześnie.Autorka z przymrużeniem oka opowiada o ślepej wierze we wróżby, gusła i inne sztuczki. Powieść z dawką wiosennej świeżości, co widać już po kwiatowej okładce z fiołkami. Niemal czułam ich zapach. Polecam gorąco.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję serdecznie za odwiedziny, każdy komentarz jest dla mnie cenny i na każdy postaram się odpowiedzieć :) motywujecie mnie do dalszego pisania :) Będzie mi bardzo miło jeśli zaobserwujesz. Chętnie też zajrzę do Ciebie :)