Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2020

"Zagubieni" Adriana Rak

Obraz
  Książka kojarzy mi się z bajką o Kopciuszku. Bo przecież naszych bohaterów dzieli niemal wszystko: pochodzenie, status społeczny, stan majątkowy. Łączą ich podobne doświadczenia życiowe: oboje zostali mocno zranieni przez kogoś, kogo kochali. Jedyne, co im zostało, po tej bolesnej miłości, to dzieci, które dla obojga są najważniejsi na świecie.  Pewnego dnia Tamara umieszcza ogłoszenie matrymonialne na jednym z portali randkowych. Jest tak zdesperowana, że za kilka miłych chwil z mężczyzną jest w stanie nawet zapłacić, choć nie jest kobietą lekkich obyczajów, a wręcz przeciwnie - jest skromna, wrażliwa i nieśmiała. Na jej ogłoszenie odpowiada Alex - młody, przystojny biznesmen, równie mocno skrzywdzony jak ona. Czy dwie poranione dusze tak różne od siebie znajdą drogę do swoich serc? Powiem szczerze, że mam mieszane uczucia co do tej powieści. Czytało się ją szybko, co jest niewątpliwie zasługą dużej czcionki. Jednak sama treść mnie nie powaliła. Fabuła jest prosta, nieskomplikowana