[RECENZJA PATRONACKA] "Karuzela życia" J. B. Grajda



Powieść, do przeczytania której będę chciała was dziś zachęcić, jest nieco inna niż te, które wcześniej czytałam. Jaka jest? Na pewno mocniejsza, dużo bardziej wyrazista. Czytało mi się ją bardzo przyjemnie, pochłaniałam ją wręcz.

Karolina, główna bohaterka, jest właścicielką sklepu z luksusową damską bielizną. Po tragicznej i nie do końca wyjaśnionej, tajemniczej śmierci ojca - słynnego szefa samochodowej mafii, przejmuje także nocny klub. Nie ma pojęcia, jak prowadzić taki biznes, dlatego w akcie desperacji zatrudnia Wiktora - mężczyznę, który już na początku ich znajomości na każdym kroku popełnia faux pas. Niespodziewanie życie Karo staje się niczym pędząca karuzela - o jej względy zaczynają rywalizować przystojni mężczyźni. Czy któremuś uda się zdobyć jej serce, będące niczym twierdza na wysokiej skale, tak bardzo niedostępne? Na pewno droga do serca Kro będzie wyboista i trudna, bo charakter kobiety nie należy do łatwych. Niestety, los zgotuje jej również wiele przykrych niespodzianek i niemało rozczarowań. Dla pozornie tylko silnej kobiety będzie to zbyt dużo przeżyć. Będzie zmuszona przewartościować swoje życie.

Całkiem odjechana komedia, gdzie nie zabraknie mężczyzn z krwi i kości, wysublimowanego poczucia humoru, a przede wszystkim pięknych, choć często także niebezpiecznych kobiet. Idealnie wyważona mieszanka mrocznych porachunków mafijnych i romansu, okraszona pikantnym dowcipem, niejednokrotnie sprawi, że będziecie "boki zrywać", by za chwilę w waszych oczach zalśniły łzy wzruszenia lub iskra gniewu. Emocji w powieści jest pod dostatkiem!

Ognisty romans połączony z historią kryminalną, stanowi idealną receptę na bardzo udaną, moim zdaniem, debiutancką powieść autorki. Przyznam, początkowo obawiałam się, że będzie to tandetny romans, jakie w ostatnim czasie są masowo "produkowane", na szczęście jednak moje wątpliwości zostały rozwiane.

Soczysty język (Nic nie poradzę, że twoja cipka tak działa na mnie..., Jaka, kurwa sekretarka! Czy cie już kompletnie popierdoliło? To jest Karo, moja szefowa), duża dawka dobrego humoru ( A ty masz mordę jak wyłuskany słonecznik), który jest efektem niewyparzonego języka seksownej i prostolinijnej Karoliny. U niej co w sercu, to na języku. W powieści były także, jak już wspomniałam, momenty wzruszające, gdzie nie sposób było nie płakać. Czasami także byłam zła na bohaterów, zwłaszcza Lukasa, który zbyt pochopnie ocenił pewne sytuacje. Więcej wam jednak nie zdradzę ;)

Powieść może skłonić do refleksji, co tak naprawdę wiemy o swoich bliskich. Czy na pewno możemy im zaufać bez reszty?Niedomówienia, zdrady, zemsta, ale też słodko-słony smak miłości, pożądanie, łzy, nawet zbrodnia. - wszystko to w tej niezbyt obszernej, lecz obfitującej w akcję, książce. Dodam również, że sceny erotyczne są tu niezwykle podniecające - seks nie został przedstawiony przez autorkę w sposób wulgarny, lecz bardzo zmysłowy, wysmakowany, pobudzający wyobraźnię. Ogromnym walorem powieści jest jej zakończenie, dostarczające mnóstwo emocji, dość zaskakujące. Gwarantuję, że nie będziecie się nudzić!

Za możliwość objęcia patronatem tej powieści serdecznie dziękuję Wydawnictwu WasPos. Dziękuję również autorce za zaufanie, za propozycję patronatu.

Komentarze

  1. Gratuluję wspaniałego patronatu. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. 21 years old Developer II Bevon Mapston, hailing from Levis enjoys watching movies like Parasite and Writing. Took a trip to Muskauer Park / Park Muzakowski and drives a 600SEC. zobacz tutaj

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję serdecznie za odwiedziny, każdy komentarz jest dla mnie cenny i na każdy postaram się odpowiedzieć :) motywujecie mnie do dalszego pisania :) Będzie mi bardzo miło jeśli zaobserwujesz. Chętnie też zajrzę do Ciebie :)

Popularne posty z tego bloga

"Nie z tego świata" (1987)

"Do kwadratu" Anna Sobańska

[RECENZJA PATRONACKA, PRZEDPREMIEROWA] "Niepokorna" Katarzyna Mak