[RECENZJA PATRONACKA, PRZEDPREMIEROWA] "Nieuchwytny" Katarzyna Mak


Jest to druga część świetnej serii "Między nami miłość" pióra Kasi Mak, której powieści wręcz uwielbiam! Za każdym razem, gdy sięgam po jej książkę, wiem, że będzie niezwykle emocjonalnie, zmysłowo, sensualnie, że poruszy ona najczulsze struny w sercu. Tak było też i tym razem. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że druga część podobała mi się jeszcze bardziej niż pierwsza!

Antek, prawdopodobnie w wyniku feralnego uderzenia, którego doznał w pierwszej części (kto czytał, ten wie, w jakich okolicznościach) doznaje amnezji. Niestety, pamięta tylko niektóre fakty ze swojego życia, wykreślając zupełnie ze wspomnień Mię - kobietę, która przecież była całym jego światem. Agata nie ułatwia mu powrotu do zdrowia, a jej intrygi zdają się nie mieć końca. Ile razy z wypiekami na twarzy czytałam o jej występkach! I oczywiście marzyłam, żeby Mia wreszcie utarła jej nosa. To chyba jedyna z postaci z powieści, której nie lubiłam w stu procentach i nic nie tłumaczy jej zachowania. Wszyscy bowiem postępując tak, czy inaczej, kierują się jakimiś motywami, które mniej lub bardziej byłam w stanie zrozumieć. Ona jedna jednak stanowiła dla mnie wcielenie zła.

Powieść obfituje w niezwykłe zwroty akcji, mniesze i większe dramaty, drobne radości, spektakularne sukcesy, ale też porażki. Dostarczyła mi mnóstwa łez wzruszenia. Od początku do końca kibicowałam Mii i Antkowi, bo przecież prawdziwa miłość musi zwyciężyć!

Czy zakochanej kobiecie uda się przywrócić ukochanemu mężczyźnie pamięć o ich namiętnym choć burzliwym związku? A może będzie musiała ponownie go w sobie rozkochać? I czy to jej się finalnie uda? Czy rzeczywiście miłość przetrwa wszystko, nawet pokona mroki niepamięci? Zachęcam, aby przekonać się o tym osobiście, czytając książkę Kasi.

Jestem niezmiernie szczęśliwa, że spośród tylu blogerów, między innymi  ja znalazłam się w gronie patronów tej serii.

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Videograf i samej Kasi za możliwość przeczytania książki i za przyznanie patronatu.

Komentarze

  1. Piękny patronat obu części. Śliczna recenzja pisana z sercem. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w planach poznać tę historię. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Też uważam,że drugi tom jest o niebo lepszy od pierwszej części.

    OdpowiedzUsuń
  4. 29 year old Senior Editor Aurelie Murphy, hailing from Drumheller enjoys watching movies like Comanche Territory (Territorio comanche) and Taxidermy. Took a trip to Monarch Butterfly Biosphere Reserve and drives a McLaren M16C. strony

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję serdecznie za odwiedziny, każdy komentarz jest dla mnie cenny i na każdy postaram się odpowiedzieć :) motywujecie mnie do dalszego pisania :) Będzie mi bardzo miło jeśli zaobserwujesz. Chętnie też zajrzę do Ciebie :)

Popularne posty z tego bloga

"Nie z tego świata" (1987)

"Do kwadratu" Anna Sobańska

"Dziś zanucę ci kolędę" Joanna Szarańska